Komentarze: 0
Uwolnijmy się od przeszłości tak szybko,
jak to możliwe.
Resztę życia spędzimy bowiem w przyszłości.
Uwolnijmy się od przeszłości tak szybko,
jak to możliwe.
Resztę życia spędzimy bowiem w przyszłości.
Czas: tajemnica, której nikt nie zgłębia,
bo każdy ją zna. Nikt o nim nie myśli,
bo wydaje się taki codzienny.
Miała być wyjątkowa....w końcu wszystko działo się z jakiegoś powodu....wszystko miała czego chciała, niektórzy nazywali ją wiedźmą....potrafiła bez większego wysiłku zdobyć to czego nikomu się nie udawało.....jednak zdarzyło się coś....zagmatwało się jej w życiu....brnęła w sytuacje bez wyjścia....weszła między wrony....uległa...zapomniała jak się to robi....ciągle ma wrażenie, że On ją robi w konia....albo sama siebie robi....chociaż tak bardzo chce żeby było inaczej....zagubiła gdzieś po drodze tą swoją intuicję...czasami chciałaby Go przytulić, tak po prostu powiedzieć kilka słów otuchy....ale boi się, że on ją wyśmieje, a jeśli nie to zrobi to jedynie przez grzeczność....kiedy rozmawiają ona zadaje pytania ona opowiada co u niej, on nic nie mówi....milczy....nie ma nic do powiedzenia? Może nie chce? Tylko czasami powie coś sam z siebie...jest to miłe....i niezapomniane....
Nowy Rok...
Dla niej nic nowego...
Dalej tęskni....dalej czeka...
Najbardziej dobijające to ....
Że nie wie co u Niego...
Ogradza się konsekwentnie od znajomych...
Już nie wielu zostało....
Ona ciągle czeka....
Rozpaczliwie wypatruje jednego słowa....
Dzisiejsza noc była dla niej wyjątkowa...
Miała Go tylko dla siebie....
Czuła jego zapach...dotyk....słyszała szept Jego słów...
Każdego wieczoru marzyła, żeby przyszedł do niej we śnie...
Jest szczęśliwa....
A jednocześnie popada w paranoje...
Nerwowo Go szuka w ciągu dnia...
Tego zapachu, dotyku...tych ciepłych słów...
Nie ma,
To boli....ta pustka, rozdziera jej wnętrze na strzępy...
Chce głośno krzyczeć....
Tak by ktoś usłyszał jej błagalne wołanie....
Żeby on usłyszał jak Bardzo Go Lubi,
Jak Bardzo Go Kocha,
I jak bardzo potrzebuje Go w każdej chwili...
Płacze...bo cóż jej pozostało....
Słone krople wpadają do kieliszka...
Czeka...
Wyczekuje kolejnej nocy
Z nadzieja, że znowu przyjdzie...
I znowu będzie szczęśliwa chociaż przez te kilka chwil...
Dla niej tak ważnych...